Okryj rzeczy, które pomagają w sprzątaniu i sprawiają, że jest ono szybkie i przyjemne! Zebrałam dla Was 5 rzeczy, które ułatwiają mi sprzątanie naszego domu!
Lubicie sprzątać? Ja niekoniecznie, ale przez lata odkryłam takie rzeczy, które sprawiają, że sprzątanie może być szybkie, lekkie i przyjemne! Bardzo lubię takie ułatwiacze życia, bo przy dwójce małych dzieci są one bardzo pomocne. W tym wpisie znajdziecie właśnie takie rzeczy, które ja wykorzystuję do sprzątania i zdecydowanie mi w tym pomagają!
1. Odkurzacz bezprzewodowy
Przez wiele lat korzystałam z przewodowego odkurzacza. Odkurzanie dużego dwupiętrowego domu z odkurzaczem z kablem bywa jednak nie lada wyzwaniem. Ciągle trzeba przełączać kolejne gniazdka i przenosić go w kolejne miejsca. Wiele lat temu kupiłam swój pierwszy odkurzacz bezprzewodowy i on odmienił moje życie. Korzystanie z niego to sama przyjemność. Z łatwością można go przenieść, albo przejechać nim w miejsce, które chcę posprzątać. Pojemna bateria i szybkie ładowanie sprawia, że jest on dostępny zawsze wtedy, kiedy go potrzebuję. Nie wyobrażam sobie bez niego już sprzątania naszego domu. Mój obecny model to Dreame V11.
2. Zmywarka
Pamiętaj, gdy w dzieciństwie na zmianę z moją siostrą zawsze w niedziele myliśmy dyżury przy myciu naczyń. Dziś nie wyobrażam już sobie życia bez zmywarki. Zmywarka zdecydowania ogranicza ilość sprzątania, a dodatkowo dzięki niej oszczędzamy wodę. Wystarczy włożyć do niej brudne naczynia, włożyć tabletki do zmywarki i po chwili wyciągamy z niej czyste i wysuszone naczynia.
3. Mop obrotowy
Wygodny i praktyczny mop obrotowy, dzięki, któremu polubiłam mycie podłóg. Jest prosty w obsłudze i bardzo praktyczny. Dzięki obrotowemu sitku łatwo odsączyć z niego nadmiar wody i myć podłogi. Ma teleskopową rączkę, dzięki której można go zmniejszyć i zajmuje niewiele miejsca. Sam wkład mopa można rozłączyć i wysuszyć. Ja korzystam od lat z mopa obrotowego Vileda Turbo.
4. Miotełka Swiffer
Swiffer to moje ostatnie odkrycie w walce z kurzem! Przy dwójce alergików w naszym domu ta niezwykła miotełka jest dla mnie wybawieniem. Magicznie przyciąga ona kurz i genialnie sprawdza się zwłaszcza, w trudno dostępnych miejscach. Można dzięki niej wyczyścić zakamarki pomiędzy telewizorem, kwiatkami czy ozdobami na półce. Kurz nie rozpyla się przy okazji po całym mieszkaniu tylko zostaje na miotełce. Ostatnio odkryłam również Swiffer Mop, którym można sprzątać podłogi na sucho i na mokro. Sprawdza się doskonale zwłaszcza w takich miejscach, gdzie zbiera się najwięcej kurzu i brudu, czyli w łazience i kuchni.
5. Odkurzacz piorący
Dywan i kanapa to od zawsze były ulubione miejsca do zabawy moich dzieci. Zdecydowanie było to widać, a narożnik z funkcją spania często była brudny i poplamiony. Przez lata starałam się usuwać plamy na nimi za pomocą odplamiacza lub specjalnego mydełka. Po latach plamy jednak coraz bardziej rzucały się w oczy i postanowiłam wypróbować odkurzacz piorący. To był strzał w 10! Wyprana kanapa wygląda jak nowa. Taki odkurzacz sprawdza się nie tylko do prania kanapy czy narożnika, ale również do dywanów.
Miłego dnia!
Klaudia
Pomocny tekst?
Polub go lub poleć innym!
Daj znać co o nim myślisz. Dodaj poniżej swój komentarz.
Dziękuję! ♥
Wpis powstał w ramach współpracy, zawiera linki afiliacyjne
Dodaj komentarz