Rozszerzanie diety niemowląt to temat rzeka. Rozmawiając z mami, czytając poradniki otrzymamy wiele sprzecznych ze sobą rad. Czym kierować się rozszerzając dietę własnego dziecka? Przede wszystkim własnym rozsądkiem i maminą intuicją. Ja postanowiłam sprawdzić również co odnośnie rozszerzania diety i żywienia niemowląt podpowiadają najnowsze standardy medyczne.

Mleko mamy przez pierwsze 6 miesięcy

Celem, do którego należy dążyć w żywieniu niemowląt,  jest  wyłączne  karmienie  piersią  przez  pierwszych 6 miesięcy życia. ¹

Najnowsze zalecenia określają, że najlepsze jest wyłączne karmienie piersią dziecka przez 6 pierwszych miesięcy życia dziecka. I te zalecenia mi się bardzo podobają. Przez pierwsze 6 miesięcy życia maluszka nie należy podawać dziecku kaszek, owoców, warzyw, czy napoi. Mleko mamy przez pierwsze 6 miesięcy w 100% zaspokaja głód i pragnienie maluszka. Jeśli nie ma przeszkód ze strony karmiącej mamy lub dziecka przez 6 miesięcy karmimy dziecko na żądanie piersią.

Kiedy zacząć wprowadzać produkty do diety dziecka?

Zgodnie z zaleceniami ESPGHAN oraz EFSA wprowadzanie  produktów  uzupełniających  należy rozpocząć  po  ukończeniu  przez  dziecko  17. tygodnia życia i nie później niż w 26. tygodniu życia. U  większości  niemowląt  dojrzewa  wtedy  zdolność przyjmowania pokarmów stałych. Dzieci nabywają umiejętność siedzenia z podparciem, osiągają dojrzałość  nerwowo-mięśniową  pozwalającą  na  kontrolowanie  ruchów  głowy  i  szyi  oraz  na  jedzenie z łyżeczki. ¹

Kiedy dziecko skończy 6 miesięcy zaczynamy rozszerzanie diety. Wprowadzamy wtedy do diety nowe pokarmy nie zapominając jednocześnie o karmieniu piersią co najmniej do ukończenia pierwszego roku życia.

Nowe produkty wprowadzamy spokojnie i powoli. To nie są żadne wyścigi. Nie oczekujmy od dziecka, że od razu zje ogromną porcję. Możemy zacząć od pojedynczych warzyw. Na początek dobra jest marchewka, brokuł czy ziemniak.

W pierwszych dniach oswajamy dziecko z nową formą jedzenia. Dla naszego maluszka łyżeczka to nowość. Nie oczekujmy, że od razu będzie jadł jak dorosły. Maluch musi się przyzwyczaić. Jeden potrzebuje na to mniej, drugi więcej czasu. Przez pierwsze dni podajemy dziecku niewielkie ilości (kilka łyżeczek) i obserwujemy jego reakcję. Z czasem wprowadzamy nowe produkty, łączymy je i pozwalamy naszemu maluchowi poznać nowe smaki.

Słuchaj dziecka

Łatwość w akceptowaniu nowych pokarmów zmienia się z wiekiem. Pierwsze 2 lata życia są kluczowe w rozwoju późniejszych preferencji pokarmowych, niektóre preferencje i awersje smakowe (tj. preferencja smaku słodkiego, słonego i umami, odrzuca nie smaku gorzkiego) są wrodzone lub rozwijają się naturalnie w pierwszych miesiącach życia dziecka. ¹

Mimo, że niemowlaki nie mówią warto się “wsłuchać w swoje dziecko”. Tak na prawdę nasze dzieci pokazują nam co im smakuje i czy są gotowe na jedzenie. Pamiętaj o zasadzie “Rodzic decyduje, CO dziecko je, KIEDY i JAK jedzenie będzie podane. Niemowlę decyduje CZY posiłek zje i ILE”. Ucz swojego malucha nowych smaków. Jeśli nie polubi czegoś za pierwszym razem, spróbuj podać mu ten smak za jakiś czas. Ucz go różnorodności. Pamiętaj, że oprócz marchewki istnieją tez inne warzywa i owoce, a dieta maluszka nie musi opierać się o smaki dostępne w słoiczkach.

Schemat pokazuję, że tak na prawdę nie ma żadnych schematów rozszerzania diety. A ilość i wielkość posiłków należy dostosować do potrzeb naszego dziecka. Każde dziecko jest inne. Ma inny apetyt. Potrzebuje mniej lub więcej czasu, żeby polubić lub zaakceptować nowe smaki. Powinniśmy obserwować nasze dziecko, a nie trzymać się sztywno schematów.

Jak to było u nas?

Przez pierwsze 6 miesięcy karmiłam syna piersią. Nie czułam potrzeby rozszerzania diety w tym okresie. Mój maluch rozwijał się prawidłowo i rósł jak na drożdżach. Mleko mamy w tym czasie w zupełności mu wystarczyło. Dla mnie powodem do dumy jest to, że udało mi się karmić maluszka własną piersią, a nie zjedzenie przez niego kotleta schabowego w wieku 4-miesięcy. Każda mama ma prawo zdecydować co dla jej dziecka będzie w jej ocenie najlepsze.

Rozszerzanie diety zaczęliśmy jak skończył 6 miesięcy. Pierwsza była domowa marchewka w formie przecieru. Maluch nie był nią zachwycony. Wypychał wszystko językiem i raczej nie miał radosnej miny. Z czasem polubił jedzenie, a marchewka to jego jedno z ulubionych warzyw. Stopniowo poznawał nowe smaki. Jedne polubił bardziej, drugie mniej. Gdy samodzielnie usiądzie spróbujemy BLW. A jak to było u Was?

Źródła:

1. Standardy medyczne 2014, Zasady żywienia zdrowych niemowląt. Zalecenia Polskiego Towarzystwa Gastroenterologii, Hepatologii i Żywienia Dzieci