Jak przewozić małe dziecko na rowerze? Co wybrać na rower dla malucha przyczepkę rowerową czy fotelik rowerowy? Jak zaplanować rowerowe wycieczki z małym dzieckiem?

Jak przewozić małe dziecko na rowerze?

Czekam na tę wiosnę z utęsknieniem. Tęsknie za ogrodem i większą aktywnością na świeżym powietrzu. Cieplejsze i dłuższe dni zdecydowanie do tego zachęcają. W tym roku nasze plany na wiosnę są ambitne i mocno aktywne. Chcemy powrócić do górskich wędrówek, które skończyły się wraz z narodzinami Filipa. Chcemy też więcej czasu spędzić na rodzinnych wyprawach rowerowych. Mam nadzieję, że nam się to uda!

Nie wiem czy pamiętacie, ale w tamtym roku z okazji Dnia Mamy dostałam od moich chłopców rower. Stał się on motywacją do tego, by jeździć więcej. W tamtym szalonym roku nie zawsze wszystkie plany się jednak udawały. Mam nadzieję, że tym razem będzie lepiej i bardziej przewidywalnie. Zawsze marzyłam o miętowym, stylowym damskim rowerze w miejskim stylu i taki właśnie dostałam.

Rowerowe wycieczki z małym dzieckiem

Nasze rodzinne wyprawy rowerowe nie są jeszcze takie proste do zorganizowania. Dla Filipa sądząc po tym jak urósł przez zimę będziemy musieli kupić nowy większy rower. To będzie już jego drugi rower, na którym będzie jeździł samodzielnie.

Mój młodszy syn niedługo skończy 3 lata. Mimo wielkich chęci samodzielnej jazdy jak starszy brat nie będzie jeszcze jeździł samodzielnie. Świetnie śmiga na hulajnodze i rowerku biegowym, ale na rowerowe wyprawy wybierzemy dla niego bezpieczną formę transportu. Co można wybrać dla malucha na rowerze?

Przewożenie małego dziecka na rowerze

Sposoby na przewożenie małych dzieci zgodnie z polskim prawem są dwa. Dzieci do lat 7 mogą być przewożone na rowerze w specjalnie foteliku lub przyczepce, zamocowanej na tyłach roweru. Warto pamiętać o tym, że rower wraz z przyczepką nie powinien być dłuższy niż 4 m. Jeśli decydujemy się na jazdę z przyczepką należy jechać drogą, a nie chodnikiem.

Od kiedy można wozić dziecko na rowerze?

Nie ma wieku, które dziecko musi ukończyć, aby przewozić je na rowerze. Myślę, że warto jednak podejść do tego zdrowo rozsądkowo. Każde dziecko jest inne i to my rodzice znamy je najlepiej. Moim zdaniem warto zacząć, gdy dziecko ma około 1 roku, wtedy siedzi już samodzielnie i jest duża szansa, że nie zaśnie podczas jazdy, a to częsty problem podczas przewożenia dziecka w foteliku rowerowym. Gdy dziecko zaśnie powinniśmy się zatrzymać i przeczekać jego drzemkę. Maluchy reagują na jazdę różnie. Niektóre z zaciekawieniem oglądają drogę, innym wystarczy lekkie kołysanie się fotelika, żeby szybko zasnąć.

Fotelik rowerowy czy przyczepka – co wybrać?

My dla obu naszych synów wybraliśmy foteliki rowerowe, głównie dlatego, że podczas jazdy mamy z nimi cały czas kontakt, a dzieci są blisko nas. Zarówno foteliki i przyczepy mają swoje plusy i minusy.

Fotelik rowerowy:

+ dziecko jest blisko rodzica i ma z nim kontakt,
+ dla malucha można wybrać fotelik przedni,
+ zajmują mniej miejsca, dzięki czemu łatwiej je gdzieś przewieźć,
+ są tańsze,
– dziecko jest w nich bardziej potrząsane,
– dzieci często w nich zasypiają.

Przyczepka rowerowa:

+ przyczepa zapewnia większy komfort dla dziecka i bezpieczeństwo,
+ dziecko ma więcej miejsca,
+ dziecko jest chronione przed słońcem, deszczem, czy zimnem,
– dziecko jest oddalone od rodzica,
– przyczepka jest droższa w zakupie,
– zajmuje dużo miejsca i trudniej ja gdzieś przewieźć.

Myślę, że wybór pomiędzy fotelikiem, a przyczepką to wybór dla danego dziecka. Dla jednego lepszym rozwiązaniem będzie fotelik, a dla innego przyczepka.

Pierwsze rowerowe wycieczki

Na początku planowania wycieczki z dzieckiem warto sobie uświadomić, że rowerowe podróże z dzieckiem są nieco inne niż, gdy podróżują sami dorośli. Mój starszy syn mimo, że potrafi już jeździć na rowerze dziecięcym to jednak nie jeździ tak szybko jak my. Pierwsze rowerowe wycieczki warto zacząć od krótkiej trasy, takiej która zachęci malucha, a nie zniechęci. Wycieczki rowerowe z dziećmi warto planować tak, aby były one atrakcyjne zarówno dla dorosłych uczestników wyprawy, ale też najmłodszych. Dla nas dorosłych motywacją do dalszej jazdy są piękne widoki i kilometr na liczniku, dla dzieci nie zawsze. Nie każdy maluch jest w stanie długo wysiedzieć w foteliku czy przyczepie. Dzieci lubią ruch, zabawę, a niekoniecznie długie siedzenie w jednym miejscu. Rowerowe wycieczki można zorganizować tak, aby pojawiły się na nich elementy, które dzieci lubią np. ulubione zwierzaki, plac zabaw. Na każą rowerową wyprawę warto wziąć ze sobą wodę do picia i coś do jedzenia. Nie wiem jak to działa, ale moje dzieci głodnieją i są spragnione często od razu po włożeniu do fotelika. Na każdą wycieczkę rowerową niezależnie od pogody biorę cienkie kurtki przeciwdeszczowe. Ubieramy się stosownie do pogody. Jeśli jest chłodniej to ubieram siebie i dzieci w kilka warstw, które można łatwo ściągnąć lub założyć. Chyba nie muszę Was przekonywać, że każdy zarówno tata, który jeździ na rowerze męskim jak i dzieci mamy odpowiednie kaski rowerowe na głowach. Obowiązkowy jest u nas również krem z filtrem.

Życzę Wam i sobie dużo fajnych rodzinnych rowerowych wycieczek. Dajcie znać, czy wybieracie fotelik czy przyczepkę.

Podobają Ci się moje pomysły na zabawę z dziećmi? Obserwuj mnie na Instagramie i odkryj moje pomysły na kreatywną zabawę z moimi synami, moją miłość do roślin i roślinne wnętrza w naszym domu. Baw się z dziećmi w domu kreatywnie ❤

Miłego dnia!

Klaudia