Pierwsze zestawienie książek dla maluchów. Choć mój syn ma dopiero 7 miesięcy powoli zaczynamy kompletować jego biblioteczkę. Dziś pokaże Ci co mamy już w domu. Część odziedziczona w spadku po bracie. Jest też kilka nowości!

Choć mój Igor kilka dni temu dopiero skończył 7 miesięcy zaczynam powoli kompletować dla niego książki. Ktoś pomyśli, że to wariactwo i po co książki dla takiego malucha, który bardziej niż czytaniem jest na razie zainteresowany ich zjadaniem. A dla mnie to idealny moment żeby powoli wyszukiwać różne fajne książki dla malucha.

Coraz częściej staram się mu pokazywać i czytać różne książki. Niektóre już teraz go interesują. Mamy w domu bardzo mało książek dla maluchów, więc dla mnie to dobry pretekst żeby te zaległości nadrobić. Pokaże Wam pierwszą porcję książek, które ostatnio się u nas pojawiły z myślą o młodszym synku. Część z nich widzieliście już na Instagramie, ale tu pokaże Wam je jako jedną całość. Mam nadzieję, że w nowej serii wpisów na blogu książki dla malucha, czyli co czytać najmłodszym pojawi się niedługo dużo fajnych książek dla najmłodszych.

Klasyka dla smyka

Najpiękniejsze wiersze dla dzieci Jana Brzechwy i Juliana Tuwina, czyli po prostu klasyka dla smyka w pięknym wydaniu. Kto z nas nie zna ptasiego radia, lokomotywy, czy lenia. Kto z nas nie szukał okularów z Panem Hilarym i odwiedził stragan w dzień handlowy. Te wszystkie klasyki znajdziecie w jednej książce idealnej dla najmłodszych, bo oprócz znanych wierszy znajdziecie tu również piękne ilustracje. Książka wydana na twardych kartonowych kartach z zaokrąglonymi rogami – idealnie dla najmłodszych.

Klasykę dla smyka możecie kupić tutaj.

Myszka i słoń

Wesoła historia o przygodach słonia Antoniego i myszki Emilki. Razem spędzają cały tydzień i odkrywają, że wspólna zabawa jest super. Puszczają bańki mydlane, bawią się w cyrk, a nawet pieką razem tort. Śliczne kolorowe ilustracje. Ciekawie rozmieszczony tekst z wyróżnionymi kolorowymi słowami. Idealna pozycja dla maluszków.

Przygody myszki i słonia kupicie tu.

Kicia Kocia i Nunuś – Kochamy!

Jedyna kartonowa Kicia Kocia jaką mamy. Idealna dla maluchów. W środku znajdziecie mało tekstu i duże ilustracje. A na nich pokazana niezwykła miłość rodzeństwa, które jest szczęśliwe, wtedy kiedy może spędzać czas razem. Jestem ciekaw czy mój młodszy syn polubi tak Kicię Kocię jak starszak. Jakby co to nadal znamy praktycznie wszystkie na pamięć!

Kicię Kocię i Nunusia Kochamy kupicie tu. A w serii kartonowej Kici Koci dla maluszków ukazało się jeszcze więcej książeczek – zerknijcie tutaj. Ja mam już na liście tą z otwieranymi okienkami.

Paluszkowe zabawy i matematyczne wierszyki dla maluszka

Dwie fajne książeczki dla najmłodszych. Ja jestem nimi zachwycona. Krótkie rymowanki wpadające w ucho i wywołujące uśmiech u maluszka. Całość kartonowa, pięknie wydana. Ładne ilustracje, ciekawie rozmieszczony tekst, zaokrąglone rogi. I co najlepsze mój czterolatek też uwielbia te wierszyki. Na prawdę Wam je polecam.

Paluszkowe zabawy dla malucha kupicie tu, a matematyczne wierszyki tutaj. W serii ukazały się również Ulubione piosenki dla malucha.

Maluch odkrywa świat – Pory roku

Zestaw 4 kartonowych książeczek o 4 porach roku. To typowe książki obrazkowe. Trochę przypominające w formie słownik obrazkowy, bo najważniejsze rzeczy na ilustracjach są podpisane. W każdej z książeczek maluch poznaje jedną z pór roku. Maluchy zobaczą czym różnią się pory roku i co można robić w każdą z nich.

Zestaw 4 książeczek Maluch odkrywa świat – Pory roku znajdziecie tu.

Przyjęcie u bałwanków

Świąteczna krótka opowieść o świątecznym przyjęciu. Bałwanki zapraszają na przyjęcie rodzinę Misi. Razem ubierają choinkę i śpiewają kolędy. Krótki tekst, przyjemne ilustracje. Całość w formie kartonowej z różnymi okienkami, przez które można podglądać kolejne strony.

Miła Biedronka

Rymowana historia o małej biedronce w czarne kropeczki, która była dla wszystkich miła i pomocna. Wszystkim chętnie pomagała i oddawała im swoje kropeczki, aż w końcu nie miała żadnej, ale znalazła się mała dziewczynka, która podarowała biedronce swoje piegi i ta znowu miała kropki. Mój starszak też bardzo lubi tą rymowankę. Dla malucha też będzie idealna.

Miła Biedronkę znajdziecie tutaj.

Pierwsze wiersze dla…

To pierwsza książka, którą mój młodszy syn dostał w szpitalu. To książka wydana w ramach akcji Mała książka wielki człowiek. W środku pięknie wydane wiersze polskich poetów. I ulubiona rymowanka mojego starszego syna Cień. Książka jest pięknie wydana. Obrazki w formie wycinanek, które kojarzą mi się z Liczypieskami. To książka, której nie da się kupić, ale fajnie, że takie akcje w Polsce się dzieją.

Pingwinek artysta

A na koniec zimowa książeczka o małym pingwinku Sopelku, który nie lubił spać, ale uwielbiał tworzyć rzeźby lodowe. Lekka zimowa historia w kartonowej formie. Idealna na zimowe wieczory.

Pingwinka artystę znajdziecie tu.

Bardzo głodna gąsienica

Zaczynam od klasyki. Książki, o której można napisać tylko tyle, że jeśli jej nie znacie to musicie ją mieć. To dla mnie klasyka książek dla dzieci i jedna z pierwszych książek dla dzieci, która pojawiła się w naszym domu. To historia o małej gąsienicy, która wiecznie była głodna. Ciągle tylko jadła i jadła, aż z małej gąsienicy stała się wielką gąsienicą, a później pięknym motylem. Mało tekstu, klasyczne ilustracje i dziurki idealne do wsadzania paluszków. Dzieci to uwielbiają.

Bardzo głodną gąsienicę możecie kupić tutaj w klasycznej małej wersji, a tu znajdziecie ją w dużej wersji XL.

Miłego czytania!

Klaudia