O tak nadszedł ten moment. Czas wybrać miejsce na nasze pierwsze wakacje, które spędzimy całą trójką. Wow! Burza mózgów. Wymyślamy różne miejsca. Jedne odpadają, bo za daleko – nasz maluch raczej nie jest pasjonatem dalekich podróży. Inne, bo za ciepło – raczej wolimy uniknąć “ataku potówek”. No to może nad morze? Hmm… tam za dużo piasku – już widzę jak moje dziecko zajada się piaskiem, bo przecież jesteśmy na etapie poznawania wszystkiego buzią. No to może góry? W sumie góry to dobry pomysł: nie mam za daleko, piasku tam nie wiele, na pogodę i tak nie mamy wpływu. Jedziemy w góry, tylko gdzie?
Kierunek góry – tylko jakie?
Generalnie przed ciążą dużo podróżowaliśmy. Lubimy podróże – te małe i duże. Nasza rodzina się jednak zmieniła. I nie każde miejsce jest dla nas tak samo atrakcyjne i dostępne jak wcześniej. Tworzymy teraz rodzinę 2 + 1, czyli 2 osoby chodzące i jedna raczkująca! Lubimy miejsca, w których możemy coś robić. Lubimy spędzać czas aktywnie. Chcieliśmy pojechać w Góry Stołowe, ale baliśmy się, że unikniemy w szczelinach z nosidełkiem, a wiele miejsc z wózkiem będzie niedostępne, a szkoda byłoby odwiedzić tak urokliwe miejsce i nie zobaczyć wielu pięknych miejsc. W Zakopanym odstraszył nas natłok turystów w okresie wakacyjnym – zawsze odwiedzaliśmy to miejsce poza sezonem i lubiliśmy się zmęczyć na górskich szlakach. Zakopane nie tym razem, ale na pewno pokażemy je naszemu synkowi, gdy będzie nieco starszy. Gdy wiele miejsc odrzuciliśmy pomyślałam, że moglibyśmy odwiedzić Szczawnicę. W sumie nie byliśmy już w tej okolicy kilka lat i po chwili namysłu było to dla mnie idealne miejsce na wakacje z niemowlakiem.
Szczawnica na wakacje z niemowlakiem
Tak na prawdę na kilka dni przed wyjazdem znaleźliśmy noclegi, co wcale nie było takie łatwe. Przyjechaliśmy na miejsce. Trochę zmieniło się tu od naszego ostatniego pobytu. A minęło od niego dobrych parę lat. W ciągu naszego urlopu przeszliśmy Szczawnicę wzdłuż i wszerz. Mogę śmiało ją polecić na wakacje z niemowlakiem. Jest tutaj na prawdę sporo miejsc do spacerów i dumania. Jest również parę takich, gdzie można się zmęczyć. W większość miejsc dojedziemy spokojnie wózkiem. Jesteśmy jednak w górach, więc w niektóre miejsca trzeba go pchać mocno do góry, ale przecież trochę gimnastyki z wózkiem nawet na urlopie nie zaszkodzi.
Co warto odwiedzić w Szczawnicy i okolicach?
1. Park Zdrojowy Górny
Miejsce do spacerów i nie tylko. Znajdziecie tutaj słynną szczawnicką pijalnię wody. Budynek został niedawno odbudowany. W środku i na zewnątrz wygląda niezwykle urokliwie. Warto odwiedzić te miejsce i napić się kubeczek wody. Jeśli macie ochotę spróbować polecam Helenkę nie Stefana. Mój mąż nie był w stanie przełknąć Stefana do końca, ale jak na mężczyznę przystało dał radę! W Parku znajdują się kawiarnie, restauracje, fontanny. Spokojnie dojedziecie tutaj wózkiem. Można dojechać również ciuchcią, która kursuje po Szczawnicy. Jest wiele ławeczek, na których można nabrać energii.
Dojazd wózkiem: tak

2. Czerwony Klasztor w Słowacji
Początek trasy na Czerwony Klasztor znajduje się w centrum Szczawnicy (przy dolnej stacji kolei Palenicy). W jedną stronę pokonujemy trasę ok. 11 km, jest to dla nas wycieczka na cały dzień. Nasz maluch nie jest fanem na dłuższą metę wózka. Do wózka pakujemy, więc również nosidełko i masę potrzebnych rzeczy. Wyglądamy trochę jak tragarze, ale wiemy, że pogoda w górach zmienną jest i na wiele rzeczy warto być przygotowanym. Początek trasy to droga asfaltowa. Jest to droga dla pieszych i rowerów. Czasami bywa tłoczno, ale nie ma źle. Spokojnie można pokonać ja wózkiem. Po przekroczeniu granicy mamy do wyboru 2 trasy. My decydujemy się na trasę prowadzącą wzdłuż Dunajca. Jest to ubita szutrowa droga. Wózek daje radę. Czasami trzęsie się na kamieniach, czasami trzeba pokonać górkę, ale najważniejsze jest to, że na większości trasy idziemy w cieniu i zupełnie nie odczuwamy gorącej temperatury, która panowała w dniu naszej wycieczki. Na prawdę warto się tu wybrać. Całą trasę pokonacie wózkiem, a podziwiać będziecie mogli piękne widoki.
Dojazd wózkiem: tak





3. Promenada wzdłuż Grajcarka
Centrum miasta to idealne miejsce na spacery. Znajdziecie tam piękną promenadę, która można spacerować wzdłuż rzeki Grajcarek. Jest dużo kwiatów, ławeczek. Miejsce idealne dla wózka. Ładne miejsce na spacery i chwilę odpoczynku. Otaczają nas góry, możemy przechodzić licznymi mostkami przez rzeczkę, a nawet zmoczyć w niej stopy. I to wszystko w centrum miasta – bez przejeżdżających obok samochodów i spalin.
Dojazd wózkiem: tak



4. Park Zdrojowy Dolny
Śliczny park w centrum Szczawnicy. W Parku znajdziemy wiele ławeczek, alejek. Jest tutaj duży staw karpiami Koi i plac zabaw. Znajdziemy tu cień nawet w upalne dni.
Dojazd z wózkiem: tak
Szczawnica przyjazna dla rodzin z dziećmi
Nie pierwszy raz byłam w Szczawnicy, ale pierwszy raz byłam w niej jako mama. Wiadomo perspektywa wymagań i opinii zmieniła się. Teraz wiele miejsc oceniam i sprawdzam pod kątem dziecka. Szczawnica spisuje się pod tym kątem doskonale. Jest dostępna nie tylko dla osób z dziećmi w nosidełkach lub chustach. Wiele miejsc jest dostępnych dla dziecięcych wózków. Poza tym jest to miejsce niezwykle urokliwe. My planujemy Szczawnicę odwiedzić z niemowlakiem ponownie na kilka dni jesienią. Wam polecam je serdecznie.
Oczywiście Szczawnica to nie tylko te 4 miejsca, ale te polecam Wam szczególnie. Będąc w okolicy warto odwiedzić również wąwóz Homole, rezerwat Białej Wody czy Czorsztyn i Nidzicę. O tych miejscach przeczytacie w osobnych wpisach.