W naszym domu pojawiło się ostatnio wiele książek. Nasz maluch z coraz większym zainteresowaniem przygląda się książkom. Ja staram się mu czytać, pokazywać i opowiadać książkowe historie.
Synowi pierwsze bajki czytałam, gdy był w brzuszku. Były to fajne chwile dla nas dwojga. Teraz, gdy nasz maluch zaczął bardziej interesować się przeglądaniem książeczek niż ich zjadaniem staram się co jakiś czas powiększać jego dziecięcą bibliotekę. Ostatnio wybór padł na książkę Agaty Królak Różnimisie. Przeglądałam zdjęcia tej książki w Internecie i bardzo mnie zachęciło, jednak gdy zobaczyłam ją na żywo jestem nią totalnie oczarowana.
Różnimisie to książka obrazkowa. Poszczególne strony przedstawiają przeciwstawne misie: jeden jest gruby drugi chudy, jeden wesoły drugi smutny. Przeglądając książkę ma się wrażenie jakby została namalowana przez dziecko. Ma w sobie jednak coś designerskiego! To idealna książeczka do zabawy w przeciwieństwa, znajdywania różnic i kreatywnego opowiadania.
Mój syn zainteresował się książeczką o misiach. Zapewne za jakiś czas Różnimisie jeszcze bardziej przykują jego uwagę, ale nie umiałam się oprzeć żeby nie kupić tej książki już teraz.
Joanna
2 października 2015Kupiłam książeczki Fisher price w biedronce i są super!:-) można je dostać w cenie 14,99
Tola
8 października 2015Różnimisie i robimisie to ulubione książki mojej córki. Razem je oglądamy i opowiadamy sobie różne historie.
Dominika
2 czerwca 2016Dla mojej córki (20 m-cy) najlepszymi książkami są “Naciśnij mnie” i “Turlututu, a kuku, to ja!” Herve Tullet 🙂