Mamy to! Igor skończył już rok. Choć trochę nie dowierzam to za nami pierwszy wspólny rok. A ja po raz kolejny przekonałam się jak bardzo lubię przygotowywać urodziny i ile mi to sprawia radości. Uwielbiam wybierać dekoracje na urodzinowe przyjęcia. A co wybrałam tym razem?
Pierwsze urodziny mają to do siebie, że możesz w nich stylistycznie całkowicie zaszaleć. Roczny maluch nie jest jeszcze fanem Zygzaka, czy Blaza. Nie wzdycha na widok Anny czy Elzy. Może z nieco większym uśmiechem patrzy na zwierzątka i przyrodę, ale nie ma jeszcze swoich ulubionych postaci czy bajek, które często wybierane są na motyw przyjęcia urodzinowego.
Dla rodzica to tak naprawdę ogromne pole do manewru i nieograniczony wybór. Możemy postawić na przyjęcie tematyczne, w którym królować będą jednorożce. Możemy stworzyć leśną krainę przepełnioną lisami, misiami i sówkami, czy wybrać popularny motyw marinistyczny. Dla starszego syna organizowałam już urodziny w kolorach tęczy, z motywem Peppy, z motywem straży pożarnej i z motywem samochodów. Zawsze marzyłam o urodzinach, w których motywem byłby jeden kolor i tym razem mi się to udało! Postawiłam na klasykę, nieco prostą i oczywistą, ale spójną i prezentującą się niezwykle chłopięco.
Urodziny w kolorze baby blue
Od zawsze marzyły mi się urodzinowe dekoracje w niebieskim kolorze, który popularnie nazywany jest “baby blue”. Ten chłodny i pastelowy kolor to doskonała propozycja na przyjęcia urodzinowe dla małego chłopca, ale nie tylko, bo jeśli wkomponujemy w niego złote lub srebrne dodatki to staje się on bardziej uniwersalny.
Kolor jako motyw urodzin daje też dużo możliwości i mocno ułatwia sprawę. Łatwo zestawiać ze sobą kolejne dekoracje, a jednocześnie nie jest on przytłaczający. Ja postanowiłam przełamać go nieco kolorem złotym i to był świetny wybór. Mając za sobą już 4 tematyczne przyjęcia urodzinowe dla starszego syna od razu wiedziałam jakie dekoracje i gadżety potrzebuję na pierwsze urodziny mojego malucha.
Urodzinowy stół
Zacznijmy od dekoracji związanych ze stołem i jedzeniem. Ja tym razem miałam bardzo łatwe zadanie, bo wystarczyło skomponować dodatki w kolorze baby blue i wszystko do siebie pasowało. A sam stół stał się elementem dekoracyjnym!
Już od kilku lat wychodzę z założenia, że urodziny wolę spędzać przy stole z gośćmi niż ciągle przygotowywać coś w kuchni. Tak samo dodatki i dekoracje staram się wybierać tak, aby ułatwiały mi organizację przyjęcia. Menu urodzinowe planuję takie, które mogę przygotować wcześniej. W czasie przyjęcia urodzinowego wyciągam na stół wszystko z lodówki lub podgrzewam w piekarniku i gotowe. Tak samo jest ze stołem i jego elementami. Mimo, że na co dzień nie korzystam z papierowych kubków i talerzyków to na urodziny są one u mnie obowiązkowe. Ułatwia to szybką zmianę zastawy i ogranicza ilość rzeczy do sprzątania.
Na urodzinowym stole mojego rocznego syna znalazły się kubeczki i talerzyki w niebieskim kolorze. Nie mogło zabraknąć również serwetek i słomek w nieco bardziej intensywnym odcieniu zbliżonym do turkusu. Biały stół ozdobiłam dużym konfetti w odcieniach niebieskiego (możecie również wybrać takie w kształcie misiów czy gwiazdek). Kolorowe kwiaty, drewniane elementy i urocze korony podkreślały wyjątkowy charakter pierwszych urodzin. Na stole również bardzo fajnie prezentują się bibułowe kule, które również możemy powiesić.
Oczywiście nie zapomniałam też o torcie. Urodzinowy tort ozdobiłam toperem ze złotym napisem Happy Birthday. Oczywiście była również świeczka z numerem 1, która podkreślała pierwsze urodziny.
Urodzinowe dekoracje
Do dekoracji pokoju wybrałam jak zwykle swoje ulubione urodzinowe dekoracje, które fajnie sprawdzają mi się od lat. Nie mogło zabraknąć różnych girland. Lubię je za to, że ich powieszenie zajmuje kilka minut, a wyglądają bardzo efektownie. Można je zawiesić zarówno na ścianie, ozdobić nimi okno, czy zawiesić na suficie. Są lekkie, więc do ich zawieszenia wystarczy taśma klejąca. Uwielbiam również girlandę z bibułowymi frędzlami, która świetnie się prezentuje i jest fajnym tłem do urodzinowych zdjęć.
Obowiązkowym must-havem oczywiście były balony. Chyba nie może ich zabraknąć na żadnych urodzinach, zwłaszcza tych dziecięcych. Wybrałam duże balony, na których pojawiły się podkreślające roczek cyfry 1, złote gwiazdki i urodzinowe motywy w kolorze baby blue. Kiedyś nie miałam pomysłu jak ładnie zawiesić balony, ale od kilku lat stosuję dwa sprawdzone sposoby. Po pierwsze razem z balonami można kupić plastikowe patyczki, na których umieszczamy balony. Z pomocą patyczków można je powtykać w różne miejsca w pokoju. Ja wykorzystałam do tego moją kolekcję kwiatów, która sprawdza się do tego idealnie. Wraz z dużymi balonami tworzyły świetną kompozycję. Drugim moim sposobem na balony jest hel. Butlę z helem możemy również kupić razem z balonami, a kompozycja zawieszonych w powietrzu balonów jest doskonałą dekoracją urodzinową. I co tu dużo ukrywać dzieci uwielbiają balony z helem unoszące się w powietrzu. Są nie tylko fajną urodzinową atrakcją, ale też dekoracją.
Jakie dekoracje wybrać?
Wybór dekoracji jest na prawdę ogromny. Możecie wybrać rozety z papieru czy zwisające serpentyny. Ważne żeby wybrać takie dekoracje, które razem będą tworzyły ładną kompozycję. A na pytanie “skąd” mam dla Was od razu szybką odpowiedź. Ja co roku zamawiam wszystkie dekoracje przez internet. Nie marnuję, wtedy czasu na szukanie poszczególnych elementów w sklepach. Wszystkie moje dekoracje urodzinowe znajdziecie tutaj: https://allegro.pl/kategoria/okazje-przyjecia-dekoracje-i-gadzety-88295, a po wpisaniu “baby blue” ukaże Wam się mnóstwo dekoracji, które idealnie sprawdzą się doskonale nie tylko na pierwsze urodziny!
Miłego dnia!
Klaudia
Dodaj komentarz