Seria książek dla najmłodszych, w których znajdziecie ruchome elementy. Gotowi na poszukiwania lwa i niedźwiedzia? Wydaje mi się, że gdzieś ich widziałam!

Powiem Wam szczerze, że ta seria to pierwsze książki z ruchomymi elementami, które się u nas pojawiły, ale na pewno nie ostatnie. Pokochałam je od razu, ale przede wszystkim są to pierwsze książki, które wzbudziły bardzo duże zainteresowanie u mojego niemowlaka.

Gdzie ukrył się lew i niedźwiedź?

Wydaje mi się, że widziałem… lwa i Wydaje mi się, że widziałem… niedźwiedzia to nowa seria książek dla najmłodszych wydana przez wydawnictwo Mamania. W serii znajdziemy dwie książki. Bohaterem pierwszej jest lew, a drugiej niedźwiedź. Każda z nich zabiera nas na poszukiwania ukrytego zwierzątka. Czy lew ukrył się w restauracji, sklepie z ubraniami, a może w księgarni? Przesuń palcem ruchome elementy książki i odkryj, gdzie ukrywa się ten niesforny zwierzak. A niedźwiedź? Co z niedźwiedziem wydaje mi się, ze jechał autem, płynął statkiem, albo jechał pociągiem.

Zabawa w akuku ze zwięrzętami

Dla malucha to świetna zabawa. Przypominająca trochę książkową zabawę w Akuku. Zwierzęta poruszają się, ukrywają się i pokazują w różnych miejscach, co mocno zaciekawia malucha i angażuje go w oglądanie książeczki. To idealna książka na początek książkowej przygody, a przy okazji nauka spostrzegawczości malucha i rozwijanie motoryki małej.

Byłam pewna, że mój maluch nie opanuje przesuwania elementów, ale myliłam się. Obserwując mamę i brata sam zaczął przesuwać ruchome elementy w książkach i szybko odkrywał, gdzie są kolejne. Dla takiego niemowlaka to fajne ćwiczenie dla małych uczących się precyzji paluszków.

Idealna książka dla malucha

W obu książkach znajdziemy niewiele tekstu. W środku kryją się niezwykłe ilustracje, które stworzyła Lydia Nichols. Książki są bardzo stonowane, utrzymane w retro kolorystyce, nie przytłaczają malucha nadmiarem kolorów i elementów. Książki są w całości kartonowe, mają zaokrąglone rogi i są solidnie wykonane. Mają w sobie wszystko co może zainteresować najmłodszego czytelnika. To ciekawa propozycja na pierwszą książkową przygodę w życiu małego człowieka!

Wydaje mi się, że widziałem… lwa

Lwy na swoją kryjówkę wybierają miejsca. Ukrywają się często pod stołem w restauracji, na fotelu u fryzjera, czy za książkami w księgarni. Przesuwając ruchome elementy książki uda nam się go w odnaleźć! Wydaje mi się, że widziałem… lwa znajdziecie tutaj, ok. 23 zł.

Wydaje mi się, że widziałem… niedźwiedzia

Niedźwiedzie w przeciwieństwie do lwów wolą się ukrywać w środkach transportu. Na swoje kryjówki wybierają autobusy i pociągi. Zdarz się je odnaleźć w latającym balonie. Wydaje mi się, że widziałem… niedźwiedzia znajdziecie tutaj, ok. 23 zł.

Wydaje mi się, że widziałem… lwa i Wydaje mi się, że widziałem… niedźwiedzia możecie kupić tutaj, ok. 26 zł.

Miłego czytania!

Klaudia