Księga dźwięków, czyli doskonała zabawa w dźwiękonaśladowanie

Księga dźwięków to książka zachwalana przez mamy na wielu blogach i forach. W końcu trafiła i do naszego domu. Czy warto ją kupić?

Do Księgi dźwięków przymierzałam się już od dłuższego czasu. Nastał ten dzień, kiedy księga dźwięków znalazła się i u nas. Jest to zdecydowanie najbardziej hałaśliwa książka jaką mamy w domu.

Księga dźwięków pokazuje, że wokół nas jest na prawdę dużo różnych odgłosów i różnorodnych dźwięków. To idealna książka dla niemowlaka i malucha, który zaczyna mówić i poznaje nowe słowa. Mój syn z dużym zaciekawieniem słucha naśladowane i czytane odgłosy. Z wielu się śmieje, inne słucha z zaciekawieniem, a po wszystkich na literę „b” powtarza „ba-ba”. Ta niepozorna książka to świetny pomysł na zabawę ze swoim dzieckiem.



Dużym plusem Księgi dźwięków są również ilustracje. Dowcipne, kontrastowe, a jednocześnie proste i kolorowe. Jeśli jeszcze nie macie Księgi dźwięków to polecam Wam ją jak najbardziej.

Księga dźwięków

Księga dźwięków

Księga dźwięków

Bądź na bieżąco!

  • obserwuj mnie na Instagramie i zobacz nasze codzienne życie ♥,
  • polub mnie na Facebooku i bądź na bieżąco!

A jeśli lubisz mój blog i podoba Ci się to co robię skomentuj, polub, udostępnij moje wpisy. To dla mnie motywacja do tworzenia dla Was kolejnych artykułów i grafik! ♥

Poprzedni
Przechowywanie zabawek: pudełka i regały
Księga dźwięków, czyli doskonała zabawa w dźwiękonaśladowanie