Przepadłam. Zachorowałam na zieloną roślinną gorączkę. Lista roślin, które chce mieć w domu wydłuża się z każdym dniem. Kiedy już jakąś upoluję na dole moich roślinnych chciejstw pojawiają się kolejne.

Mam już w swoim zielonym domu kilka roślin, na które chorowałam od dawna i które udało mi się zdobyć. Jedne są mniej, drugie łatwiej dostępne. Cieszę się ogromnie, że je mam. I że zdecydowały się ze mną jako tako współpracować: rosną, nie usychają i nawet się rozmnażają.

Dziś pochwalę się jakie rośliny z mojej domowej kolekcji są moimi ulubieńcami. Może i Wy znajdziecie wśród nich takie, o których marzycie, albo po przeczytaniu tego wpisu nabierzecie na nie ochoty. Jeśli jesteście na roślinnym detoxie to zdecydowanie radzę Wam szybko opuścić ten artykuł, bo pewnie wybierzecie jakąś nową roślinę dla siebie.

Monstera dziurawa Deliciosa

Internet oszalał na punkcie Monstery. Ja również Marzyłam o tych gigantycznych, dziurawych liściach. I mam je. Monstera wygląda zjawiskowo. Warto o nią dbać od samego początku, bo jeśli nie zadbamy o jej kształt z czasem zyskamy w domu prawdziwe monstrum. Jest piękna, ale zajmuje dużo miejsca. Warto o tym pomyśleć, bo nawet jeśli kupisz małą roślinę dosyć szybko się ona rozrośnie.

Starzec zwisający, czyli Senecio rowleyanus

Niezwykłe zielone kuleczki, o które często pytacie mnie pod zdjęciami czyli starzec zwisający to jedna z moich ukochanych roślin. Sznury zwisających kuleczek starca wyglądają zjawiskowo. Niestety tak jak jest piękny, tak samo potrafi być kapryśny. Jednego dnia zachwyca, a drugiego wygląda jakby miał wszystkiego dość. Odradza się później, ale potrzebuję na to trochę czasu. Starzec zwisający lubi słońce i wodę, ale trzeba uważać z jej ilością, bo niestety łatwo go przelać. Można go łatwo rozmnożyć. Pokaże Wa niedługo jak to zrobić.

Pilea peperomioides

Pilea peperomioides, czyli popularny pieniążek. Wdzięczna i prosta w uprawie roślina. Pojawiła się u mnie jako pierwsze roślinne marzenie i rośnie jak szalona. Jedną kupiłam, jedną dostałam, a teraz mam ich ponad 10, bo ogromną zaletą pieniążka jest to, że bardzo szybko się rozmnaża wytwarzając obok małe pieniążki.

Begonia maculata, czyli Begonia koralowa

Jedna z najmodniejszych kwiatów na Instagramie. I coś w tym jest, bo gdy zobaczyłam begonię na Instagramie wiedziałam, że muszę ją mieć. Begonia Maculata jest rośliną nieco bardziej kapryśną i wymagającą, ale odwdzięcza się niesamowitym wyglądem. Wygląda niezwykle. Liście od góry zdobią białe kropki, od spodu są czerwone. Mi jak na razie nie stwarza większych problemów. Podobno bardzo łatwo można ją rozmnożyć. Na pewno tego spróbuję.

Alokazja

Mimo, że Alokazja to nie jest roślina, która współpracuje ze mną idealnie to bardzo ją lubię. Może nie wypuszcza kolejnych liści, ale przynajmniej nie gubi tych co ma. To roślina mocno wymagająca, ale dla odważnych świat należy. Ja ciągle szukam sposobu, żeby znaleźć jej jak najlepsze warunki w moim domu. Ciągle jej do końca nie rozgryzałam, ale cieszę się, że ją mam.

Aglaonema

Zupełny przypadek, że mam Aglaonemę. Wypatrzyłam ją w sklepie i od razu mnie urzekła. Ciekawa forma, ładne liście, szybko rośnie, nie ma szczególnych wymagań. Prezentuje się na prawdę bardzo fajnie. To zdecydowanie jeden z tych kwiatów, który zyskuje z czasem.

Miłego dnia!

Klaudia