Woda nie zawiera w sobie sztucznych barwników i cukru, bo nie jest słodzona, ani koloryzowana. Woda gasi pragnienie, a dzieci często niechętnie po nią sięgają. Jak nauczyłam moje dzieci pić wodę? W bardzo prosty i banalny sposób!

Znam dzieci, które piją tylko soki, dla których woda mogłaby nie istnieć. Dużo osób dziwi się, że mój starszy syn tak chętnie sięga po wodę. Dla mnie jest to powód do dumy, że udało mi się wyrobić w nim tak ważny nawyk. Starszy syn uwielbia wodę i sam ją wybiera do picia. Młodszy też ją polubił. Jak udało mi się ich nauczyć pić wodę? Nie ma w tym nadzwyczajnych i zaskakujących sposobów. Ja postawiłam na naukę picia wody od początku rozszerzania diety i wyrobienia w nich takiego nawyku.

Dlaczego moje dzieci piją wodę?

Woda nie ma w sobie sztucznych barwników, aromatów i konserwantów. Co jest ogromnym plusem, zwłaszcza, dlatego, że mój starszy syn jest alergikiem. Woda nawadnia nasz organizm i gasi pragnienie. A ma to duże znaczenie dla zdrowia. Pewnie nie raz podczas infekcji słyszałaś od lekarza, że dziecko ma dużo pić. Dlaczego? Bo nawodniony organizm łatwiej wydala z siebie toksyny i walczy z infekcjami. Woda nie ma w sobie cukru, który może powodować próchnicę na dziecięcych ząbkach, nawet tych mlecznych.

Czy moje dzieci piją tylko wodę?

Nie jest tak, że moje dzieci nie piją soków i innych rzeczy. Piją – oczywiście! Woda nie wyklucza picia innych napoi, ale staram się, żeby ona była tym podstawowym, a nie dodatkowym napojem.

Dużą uwagę zwracamy na to, żeby zamiast soku zagęszczonego i dosładzanego wybrać ten naturalny sok tłoczony, który można kupić w kartonikach, butelkach, a który jest zdecydowanie lepszym wyborem dla dzieci. Soki mimo wszystko najczęściej robimy sami z pomocą wyciskarki, co jest dodatkową frajdą dla mojego starszego syna, który uwielbia soki własnej roboty. Nie bez powodu spędzam też część lata przygotowując kompoty dla dzieci. Teraz zimą sprawdzają się idealnie, ale zacznijmy od początku.

Kiedy nauczyłam moje dzieci pić wodę?

Moi synowie są dziećmi antybutelkowymi. Testowaliśmy tryliard różnych butelek, ale niestety nigdy do żadnej nie udało mi się ich przekonać. Przez pierwsze pół roku życia byli karmieni wyłącznie piersią. Wraz z rozszerzaniem diety po 6 miesiącu do posiłków zaczęłam proponować im wodę.

Jak nauczyłam moje dzieci pić wodę?

Początkowo malutkie ilości na łyżeczce, później w kubeczku, a później w różnych butelkach. Na początku nie były to powalające ilości. Dzieci piły niewiele, ale przyzwyczajały się do tego smaku i pozwały go. Z czasem piły coraz więcej i polubiły ten smak. Od początku postawiałam na wyrobienie dobrych nawyków, bo to moim zdaniem w piciu wody przez dzieci jest najważniejsze. Jeśli najpierw nauczymy dziecko pić soki przyzwyczaimy je do słodkiego smaku. A nie oszukujmy się – smak wody będzie dla nich mniej atrakcyjny. Woda nie jest słodka, tylko jej smak jest neutralny.

Jak zachęcić dziecko do picia wody?

Pijcie wodę całą rodziną

U nas stało się to bardzo naturalnie, bo całą rodziną pijemy wodę litrami. I chyba dlatego dla moich dzieci woda stała się numerem 1. Pamiętam jak mój starszy syn, gdy był mały mówił, że woda jest najbardziej pychotkowa.

Daj dobry przykład

Pokaż jak nalewasz ją do swojego kubka i butelki dziecka. Pij wodę i ucz malucha dobrych nawyków od samego początku. Mój młodszy syn jest zachwycony, gdy może zrobić coś zrobić tak jak jego starszy brat. Uwielbia, gdy może zjeść lub wypić to samo co starszy brat. Wykorzystaj to, że maluchy lubią obserwować i naśladować najbliższych. To prosty sposób, a jest na prawdę skuteczny.

Kombinuj z kubkami

W naszym domu pojawiło się już wiele różnych kubków do picia. Zanim znaleźliśmy takie, które nasze dzieci lubią przetestowaliśmy różne modele. Wybory dzieci nie zawsze były oczywiste i zmieniały się z czasem. Obaj chłopcy swoją przygodę z wodą zaczynami z doidy cup. I sprawdził się u obu moich chłopaków, choć bardziej przypadł on do gustu młodszemu synowi.

Starszy syn nie lubił butelek z miękkim ustnikiem. Na początku pił z kubków z twardym ustnikiem, później korzystał z lovi 360, ale później polubił bidony z rurką. Teraz jest już dużym chłopcem i pije głównie z otwartych kubków. W okresie letnim korzystamy z bidonów, gdy jesteśmy poza domem. Filip sam nalewa sobie wodę do kubków ze swoimi ulubionymi bohaterami, lubi też pić ze zwykłych plastikowych kubeczków z Ikea. Młodszy na razie polubił kubek z miękkim ustnikiem i z takiego kubka obecnie pije. Jak na razie bidon z rurką traktuje jak gryzak.

Wybór odpowiedniego kubka dla dziecka nie jest łatwy. Trzeba szukać i próbować. Idealny kubek dla jednego dziecka może zupełnie się nie sprawdzić dla drugiego. Warto jednak próbować podawać dziecku różne kubki te z miękkim ustnikiem i te z twardym, te z rurką i te 360. Spróbuj wybrać kubek, który polubi Twoje dziecko. Może uwielbia biedronki, a może Zygzaka, albo jest fanką Elzy?

Kolekcja kubków niemowlaka

Jak widzicie kolekcja kubków mojego malucha to kubki różnego rodzaju. Na razie mamy taki, który lubi, więc nie szaleję z kolejnymi. Choć fajnych kubków nigdy za wiele. Jak widzicie ulubionym kubkiem mojego niemowlaka jest jeden z prostszych i tańszych modeli, znajdziecie go tu. Zerknijcie poniżej jak ogromny jest wybór dziecięcych kubków. Zrobiłam dla Was (i siebie) małe zestawienie.

A jakie są ulubione kubki Waszych dzieci? Czekam na Wasze doświadczenia i opinie! I koniecznie dajcie znać czy Wasze dzieci lubią wodę czy nie.

Kubki dla dzieci, czyli w czym pić wodę?

Kubki otwarte i 360

Kubki z ustnikiem

Kubki ze słomką

Miłego dnia!

Klaudia